Przejdź do głównej zawartości

Posty

Czego dotyczy przypowieść o robotnikach w winnicy?

Najnowsze posty

Czym jest Przedpoście?

"... duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe." Mat 26, 41  Wraz z dzisiejszą niedzielą rozpoczynamy okres liturgiczny zwany Przedpościem. Niestety w wyniku reform soborowych (1969r.) został on usunięty z kalendarza liturgicznego i obecnie katolicy uczęszczający na powszechnie celebrowaną liturgię łacińską (Nową Mszę) są jedyną wspólnotą (lub jedną z bardzo nielicznych) chrześcijańską, która tego okresu nie obchodzi.  Jest on bowiem obecny nie tylko w tradycyjnej katolickiej praktyce liturgicznej (sprzed wyżej wspomnianych reform), ale także w tradycji chrześcijańskiego Wschodu (prawosławie, ortodoksyjne Kościoły orientalne, katolickie Kościoły wschodnie), a nawet u protestantów (anglikanie, ewangelicy). Oznacza to, że nawet wspólnoty powstałe w wyniku bardzo daleko posuniętych (heretyckich) reform, w porządku liturgicznym NIE NARUSZYŁY okresu Przedpościa. Reformatorzy katoliccy uczynili zatem bardzo odważny, wręcz rewolucyjny krok, usuwając z kalendarza Przedpoście. Okres ten

Czy nasze dobre dzieła dają nam prawo do postrzegania siebie jako dobrego człowieka?

"Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić." - Ewangelia św. Jana 15, 5 Przy dostrzeżeniu u siebie jakichkolwiek dobrych cech, jak pokora, pracowitość, gotowość do poświęcenia itd., możemy spotkać się z dwiema skrajnymi postawami, z których każda jest błędna i osadza nasz umysł w fałszywym sposobie postrzegania rzeczywistości.  Pierwszą postawą jest zachwyt nad własną prawością. Wówczas człowiek przypisuje zasługę w dobrych dziełach samemu sobie. Uważa, że źródłem dobrych dzieł jest on sam i jego siły. Postawa ta stawia na piedestale nas samych, powodując jednocześnie wpadnięcie w grzech pychy. Drugą postawą jest traumatyczna ucieczka od spostrzeżenia w sobie jakiegoś dobra.  Wówczas osoba tak bardzo obawia się wpadnięcia w grzech pychy, że przed samym sobą stara się zanegować własne dobre dzieła, by dostrzegać wyłącznie swoją grzeszność.  Obie postawy opierają s

"Władca Pierścieni" to dzieło wprost katolickie. Czy potrafimy jednak dostrzec jego główne przesłanie?

Nie jest tajemnicą, że autor "Władcy Pierścieni" - J.R.R. Tolkien był wierzącym katolikiem oraz że jego dzieła są silnie inspirowane chrześcijaństwem, co sam wielokrotnie podkreślał. Powieści traktujące o Śródziemiu są powszechnie cenione w środowiskach katolickich. Jednak czy znamy i rozumiemy główny ich przekaz? "Hobbit" oraz trylogia "Władcy Pierścieni" to bez wątpienia wybitne dzieła literatury beletrystycznej. Tolkien stworzył fikcyjny świat z własną historią, kosmologią oraz językami, co w połączeniu ze sobą dało spójny obraz fantastycznego uniwersum. Opowiadają one historię odnalezienia oraz zniszczenia Pierścienia Władzy przez hobbitów. Jest to opowieść o walce dobra ze złem, o zmaganiach bohaterów ze swoimi słabościami, gdzie ostatecznie dobro triumfuje. Pamiętajmy jednak, iż w chwili ostatecznej próby Frodo nie potrafił zdobyć się na zniszczenie Pierścienia i nie udałoby się tego dokonać, gdyby nie pozornie małe decyzje bohaterów,

Czekacie na serial "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" od Amazon Prime Video? Jeżeli tak, to muszę ostudzić Wasz zapał.

Twórcy podzielili się dziś pierwszymi zdjęciami z serialu. Można na nich zobaczyć między innymi czarną królową krasnoludów, czyli rasy, która większą część życia spędzała pod ziemią, feministyczną wersję Galadrieli oraz elfa, pochodzącego z Afryki. Wśród fali krytyki, jaka zaczęła spływać na twórców, na próżno można szukać argumentów, które dotykałyby sedna problemu. Amazon, jako jedna z najbogatszych na świecie korporacji chętnie wspiera postępującą rewolucję kulturową. Rewolucję, która trwa od ponad 100 lat, a jej celem jest powolne wyniszczanie tradycyjnych społeczeństw. Propaganda Amazona polega w tym wypadku na zacieraniu różnicy między płciami i pokazywaniu wszędzie, gdzie to możliwe kolorowych postaci. Celem jest modelowanie sposobu myślenia młodych ludzi tak, aby ci traktowali multikulturalizm jako coś zwykłego, coś, co stanowi normalną część ich życia, a role przypisane do obojga płci były kwestią wyboru, a nie ich integralną częścią. Amazon nie boi się naruszyć kanonu opowieś

Czy liberalny styl myślenia jest możliwy do pogodzenia z chrześcijaństwem?

Żeby odpowiedzieć na to pytanie, najpierw powinniśmy zacząć od zdefiniowania słowa "liberalizm". Słowo to określa pogląd filozoficzny, według którego najwyższą wartością jest wolność rozumiana jako pełna swoboda decydowania za siebie. Według liberałów jedynym ograniczeniem owej "wolności" może być "wolność" drugiego człowieka.  Czym jest wolność według nauczania Kościoła? Zgodnie z doktryną katolicką  możemy nią nazwać stan, w którym człowiek przyjmuje prawdę objawioną, którą Bóg przekazał Kościołowi i kieruje się nią w życiu codziennym. Wolność rozumiana na sposób liberalny w ujęciu chrześcijańskim jest emanacją ludzkiej pychy, ponieważ zrównuje ze sobą wszystkie możliwe wybory i nie poddaje ich moralnej ocenie. Według liberałów jedynym kryterium decydującym o tym, czy coś jest moralne, czy nie, jest to, czy dany wybór ogranicza wolność (rozumianą na sposób liberalny) drugiego człowieka. Idąc tym tropem, liberał stwierdzi, iż grzech Adama (a